Złoty Jar
W połowie listopada wybraliśmy się na dłuższy weekend do Złotego Stoku do pensjonatu Złoty Jar. Nie ukrywam, że Złoty Jar w ostatnim czasie dość mocno został rozreklamowany przez branże ślubną i zdecydowałam przekonać się na własnej skórze czy to co piszą to prawda;) Nie zawiedliśmy się. Pensjonat ma przytulny klimat i mega sympatyczne Panie tam pracujące (pozdrawiam gorąco).
W związku z tym, że był to wyjazd rodzinny a byli z nami również nasi przyjaciele, zdecydowaliśmy się na małą sesję. Tak więc zapraszam do Złotego Jaru i do pobliskiego lasu.